W najnowszej kampanii chcemy zainspirować kobiety do odkrywania czułości i piękna, które łączy przeszłość z teraźniejszością. Naszym celem jest, aby każda z naszych klientek mogła dostrzegać magię w codziennych chwilach i odnajdywać w nich nostalgiczną głębię.
Zachęcamy do celebrowania delikatności i miłości, które kryją się nawet w drobnych momentach życia.
Często słuchała
jak opowiadał wiatr
O kobietach
które kiedyś
pisały listy
Do panów o oczach
głębokich jak oceany
i dłoniach szorstkich
jak kora dębu
Kobiety o malinowych
policzkach
i miękkich barkach
na które brały
wszystkie końce świata
O kobietach które
z niczego
zawsze robiły coś
a z czegoś więcej
z ziarna chleb
a z chleba
dom
Mówiła, że nikt nie napisał
tylu opowieści
ile zebrano
na targach staroci
że w tych przedmiotach
trwają wiecznie
kruche ręce
szepty kochanków
niedokończone rozmowy
Mówiła, niedoskonałe
zawsze jest najpiękniejsze
bo tylko w
pęknięciach
uszczerbkach
zatrzymać się może chwila
że w każdej szczelinie
zawsze
zostaje czyjś
fragment duszy
W najnowszej kampanii chcemy zainspirować kobiety do odkrywania czułości i piękna, które łączy przeszłość z teraźniejszością. Naszym celem jest, aby każda z naszych klientek mogła dostrzegać magię w codziennych chwilach i odnajdywać w nich nostalgiczną głębię.
Zachęcamy do celebrowania delikatności i miłości, które kryją się nawet w drobnych momentach życia.
Pod koniec lata
zbierała promienie słońca
i wkładała je do wazonu
Zamykała w słoikach
pachnące ogrody
i leśne spacery
Wspomnienia
oprawiała
w drewniane ramki
Lato zostawało na dłużej
Często słuchała
jak opowiadał wiatr
O kobietach
które kiedyś
pisały listy
Do panów o oczach
głębokich jak oceany
i dłoniach szorstkich
jak kora dębu
Kobiety o malinowych
policzkach
i miękkich barkach
na które brały
wszystkie końce świata
O kobietach które
z niczego
zawsze robiły coś
a z czegoś więcej
z ziarna chleb
a z chleba
dom
Mówiła, że nikt nie napisał
tylu opowieści
ile zebrano
na targach staroci
że w tych przedmiotach
trwają wiecznie
kruche ręce
szepty kochanków
niedokończone rozmowy
Mówiła, niedoskonałe
zawsze jest najpiękniejsze
bo tylko w
pęknięciach
uszczerbkach
zatrzymać się może chwila
że w każdej szczelinie zawsze
zostaje czyjś fragment duszy
Myślała, co jeśli
nie liczy się
nic więcej
Tylko ten spacer
w promieniach słońca
tych kilka słów
i spotkań
szum wiatru
i kilka serca poruszeń
że wszystkie wiersze
zawsze
z najprostszych
biorą się wzruszeń